POZWÓLMY SIĘ OCZAROWAĆ!

Oczar oczarowuje i fascynuje swymi kwiatami, które pojawiają się w zimie (czy są to kwiaty zimy czy wiosny?). Odmiana Jelena o kwiatach miedzianoczerwonych czy Arnold Promise o kwiatach żółtych oczaru pośredniego Hamamelis intermedia (mieszańca oczarów wschodnioazjatyckich tj. omszonego i japońskiego) kwitną od końca grudnia po luty. Ten krzew opanował pewien trik, chroniący kwiaty przed mrozem. Wstęgowate, delikatne płatki kwiatowe są zwinięte przy temperaturach ujemnych a rozwijają się powyżej O⁰ C, wydzielając przy tym dodatkowo przyjemny zapach. Mała gałązka oczaru wstawiona do wazonu z wodą wypełnia pomieszczenie perfumami. Nic więc dziwnego, że ten krzew w języku niemieckim nosi nazwę „Zaubernuss” – cudowny orzech, gdyż liście oczaru są podobne do leszczyny, która niebawem zakwitnie. Drugą nazwę polską „orzech czarnoksiężnika” zawdzięcza ten krzew owocom, które gwałtownie się otwierają i wyrzucają nasiona na znaczne odległości ( jak u niecierpków). Jest to sposób na samorozsiewanie, zwany autochorią.

Zdjęcia odmiany oczaru pomarańczowego (Jelena) wykonano przy leśniczówce Podbrzezie (Leśnictwo Zalesie) a odmiany oczaru żółtego (Arnold Promise) w Parku Kasprowicza w Szczecinie przed ostatnimi opadami śniegu i po.

Tekst i zdjęcia dr Tadeusz Leśnik