DZIEŃ SŁOŃCA – CO TO JEST ULTRAFIOLET?

Już wkrótce Dzień Słońca, który w tym roku przypada 3 maja. Z tej okazji zaczynamy cykl tekstów dotyczących najbliższej nam gwieździe, bez której niemożliwe jest życie na Ziemi. Dziś odpowiemy sobie na pytanie: dlaczego światło UV nazywa się ultrafioletowe? Nazwa pochodzi z łaciny: ultra znaczy ponad, poza, a fiolet – oznacza barwę o najmniejszej długości fali w świetle widzialnym. Światło UV jest niewidzialne dla człowieka i wyróżniamy 3 jego typy: UV-A, UV-B, UV-C.

Promieniowanie UV-A długość fali: 315–380 nm – tych promieni dociera do nas najwięcej; przez cały rok, nawet gdy niebo jest zachmurzone. Nie wywołuje bolesności skóry, ale wnika w nią głęboko. Odpowiedzialne jest m.in. za tworzenie się wolnych rodników. Jednocześnie jednak to promieniowanie może uszkadzać nasze komórki, czego skutki mogą być odczuwalne nawet po wielu latach i finalnie prowadzić do powstawania nowotworów. UV-A uszkadza również włókna kolagenowe. Stosowane jest m.in. w lampach utwardzających do lakierów do paznokci oraz na solarium. 

Promieniowanie UV-B- długość fali: 280–315 nm stanowi ok. 5% promieniowania jakie dociera do Ziemi. Promienie te zatrzymywane są przez szkło, powodują jednak oparzenia słoneczne. To właśnie to promieniowanie odpowiada za brązowienie skóry. 

Promieniowanie UV-C długość fali: 100–280 nm jest dla nas najbardziej szkodliwe, na szczęście pochłaniane jest praktycznie całkowicie przez atmosferę ziemską. Promieniowanie UV-C aktualnie znalazło szerokie zastosowanie w dezynfekcji. Lampy ze światłem UV-C skutecznie usuwają wirusy, bakterie i zarodniki. Według najnowszych badań ich działanie jest niezwykle skuteczne. 

Ultrafiolet powoduje także fluorescencję wielu substancji chemicznych. 

Jeśli jesteście ciekawi na czym polega fluorescencja zapraszamy do naszego ośrodka już wkrótce na zajęcia! 

Tekst i zdjęcia: Ewelina Marczewska