Szczupak pospolity (Esox lucius) jest jednym z sześciu gatunków należących do rzędu Esox z rodziny szczupakowatych. Samce osiągają długośc do 1 m, a samice dorastają nawet do 1,5 m i ważą do 35 kg. Szczupak ma charakterystyczne silnie wydłużone ciało w kształcie torpedy, z wydłużoną głową i dużym, spłaszczonym grzbietobrzusznie pyskiem, przypominającym trochę dziób kaczki.
Szczupak jest drapieżnikiem atakującym z zasadzki. Odpowiednie ubarwienie ciała daje mu możliwość ukrycia i atakowania swoich ofiar z niewielkich odległości. Mocno cofnięte w kierunku ogona płetwy grzbietowa i odbytowa dają mu możliwość błyskawicznego startu i osiągnięcia imponującej prędkości, ale na niewielkim dystansie. Jego paszcza może liczyć nawet 900 zębów, co czyni go najlepiej uzębioną polską rybą i jedyną, która może przegryźć żyłkę wędkarzowi. W trakcie walki z ofiarą, jego przednie zęby mogą ulec wyłamaniu, lecz odrastają mu szybko nowe, podobnie, jak u żarłaczy. Do jego ofiar należą inne ryby, żaby, ptaki wodne oraz szczury wodne. Niekiedy jego łapczywość może doprowadzić go do zguby, gdyż potrafi zaatakować ofiarę swojej wielkości, co może skutkować zaklinowaniem ofiary w przełyku. Wynika to z obecności dużej ilości zębów na podniebieniu, które skierowane są do przełyku, co uniemożliwia wyplucie ofiary. Szczupaki wówczas albo duszą się albo trawią, jednocześnie przełykając ofiarę.
Szczupak pospolity, jak sama nazwa wskazuje jest rybą powszechnie spotykaną w polskich wodach. Niestety jego populacja zmniejsza się, a to za sprawwą specyficznego rozrodu. Otóż z początkiem wiosny ryby te na tarło, wpływają do płytkich cieków, kanałów i rowów, składają ikrę na roślinach wodnych rosnących na niewielkich głębokościach, w pobliżu brzegu, co skutkuje narażeniem ikry i narybku na środki ochrony roślin i nawozy stosowane na polach, zaś nieostrożni kochankowie stają się łatwym łupem kłusowników i zwierząt.
Tekst i zdjęcia Wojciech Buczek