KREATYWNIE Z DZIECKIEM – CIASTOLINA DIY

W ramach cyklu „Kreatywnie z dzieckiem” podpowiadamy jak ciekawie spędzić czas z dziećmi i samodzielnie wykonać ciastoline! O domowych masach plastycznych (szczególnie tych z produktów „po terminie”) pisaliśmy i mówiliśmy już wcześniej, na naszych filmikach i postach. Dziś przedstawimy kolejny pomysł na masę z galaretki, soli i mąki.  

Masa kreatywna  to sposób na wspaniałą, pełną radości i kreatywności dziecięcą zabawę. Ugniatanie, wałkowanie, lepienie stwarzają niekończące się możliwości dla wyobraźni, pozwalając tym samym stworzyć najrozmaitsze połączenia kształtów, form i kolorów.

Przepis na galaretkową ciastolinę:

– torebka galaretki owocowej (w naszym przypadku cytrusowa… pół roku po terminie)

– 0,5 szklanki soli kuchennej 

– 2 łyżki oleju roślinnego

– 2 niepełne szklanki mąki pszennej 

– szklanka ciepłej wody

– opcjonalnie barwnik/ brokat/rozpuszczona farbka w niewielkich ilościach 

Całość wymieszać ręcznie i zagnieść (użyliśmy do tego sprzętu domowego). Oto pięknie pachnąca masa gotowa!

Powodzenia!  

Tekst i zdjęcia: Agnieszka Plucińska

WSŁUCHAJ SIĘ W LAS I USŁYSZ DZIĘCIOŁA

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Dzięcioł duży (Dendrocopos major) to najpospoliciej występujący gatunek dzięcioła w Polsce. Jego czarnobiałe ubarwienie jest nam wszystkim dobrze znane. Ale czerwona plamka na głowie występuje tylko u samców. Występuje w lasach, parkach i zadrzewieniach.

Ptak gniazduje w dziuplach, które sam wykonuje. Wykucie dziupli przez dzięcioła wymaga długiej i żmudnej pracy. Toteż budową nowego domu zajmują się oboje partnerzy wykonując łącznie około 150 000 uderzeń dziobem. Uderzając z niezwykłą prędkością (blisko 1000 km/h) i częstotliwością o pień drzewa nie jest narażony na wstrząs mózgu, a to za sprawą specyficznej budowy ciała: ostry dziób jest połączony z mózgoczaszką poduszkowatą strukturami, które działają jak zderzak, poza tym kości czaszki u tych ptaków są wyjątkowo grube. Dodatkowo każde uderzenie dzioba odbywa się ze specyficznym ruchem skrętnym, który dodatkowo amortyzuje.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Dzięcioły są znane z wiosennych koncertów bębniarskich, gdyż w odróżnieniu od innych ptaków zamiast śpiewu bębnią, czyli uderzają dziobem w suchą gałąź wydając bębniący dźwięk, mający na celu oznaczenie zajmowanego terenu i zaproszenie partnerki.

Dzięcioły zyskały przydomek lekarza drzew, przez fakt, że żywią się owadami i larwami wydobywanymi spod kory drzew. Ich dieta jest jednak nieco bogatsza, zjadają nasiona drzew i krzewów tj. żołędzie czy nasiona drzew iglastych, które wydłubują z szyszek w tzw. kuźniach. Zjadają również owady i drobne bezkręgowce zbierane z powierzchni drzew, a także jaja i pisklęta innych gatunków. Zaś wiosną nakłuwają korę drzew i piją soki. 

Tekst i zdjęcia Wojciech Buczek

NIEBO KROK PO KROKU – ZAJĄC I JEDNOROŻEC

Jeśli tylko pogoda dopisze to obserwacje nocnego nieba będzie można prowadzić przez najbliższy tydzień – prezentowane planety oraz gwiazdozbiory nieznacznie będą zmieniać swoje położenie przesuwając się w stronę zachodu.

Gwiazdozbiory zimowe wciąż pięknie widać na wieczornym niebie. Przypomnijmy te gwiazdozbiory, które poznaliśmy do tej pory Orion, Duży Pies, Mały Pies oraz gwiazdozbiory zodiakalne Bliźnięta, Byk i Rak.

Dziś omówimy gwiazdozbiory słabo widoczne jednak należące do nieba zimowego. Zaczniemy od niewielkiego gwiazdozbioru Zająca. Jak do niego trafić? Pomocna będzie tu mapa, która zamieszczona jest poniżej. Biały trójkąt przedstawia drogę do wybranych gwiazd tej konstelacji. Zając należy do małych gwiazdozbiorów nieba południowego, ale można go obserwować na niebie północnym w miesiącach zimowych. Znajdziemy go bezpośrednio pod gwiazdozbiorem Oriona. Gołym okiem podziwiać można około 40 gwiazd tej konstelacji. Nie ma tu jednak żadnych wyróżniających się obiektów. 

Pozostał nam jeszcze jeden gwiazdozbiór zimowy, również słabo widoczny. Tym razem poszukiwania tej konstelacji zacznijmy od zlokalizowania Małego Psa oraz Dużego Psa.

Spójrz na mapę poniżej. 

Jednorożec to słabo widoczny gwiazdozbiór, należy do nieba południowego, ale możemy go obserwować w Polsce w miesiącach zimowych. Znajduje się na tle Drogi Mlecznej, pomiędzy dwoma Psami myśliwego Oriona. 

Nie ma w tej konstelacji wyróżniających się gwiazd, ale mimo to możemy pokusić się o poszukanie tego gwiazdozbioru by dopełnić obraz zimowego nieba.

Znajdują się tu również gromady gwiazd oraz mgławice. Te najbardziej znane to Mgławica Rozeta oraz Mgławica Choinka. Poniżej znajduje się mapa, która pokazuje gdzie znajduje się ta mgławica, oraz jak ona wygląda. Możecie pokusić się o poszukanie jej, jednak nie jest to możliwe nieuzbrojonym okiem. 

MGŁAWICA ROZETY

– znajduje się około 5200 lat świetlnych od Ziemi,

– jej rozmiar sięga około 100 lat świetlnych, 

– nazwa tej mgławicy nadana została ze względu na jej kształt podobny do kwiatu róży.

– w jej wnętrzu znajduje się gromada gwiazd NGC 2244.

Na zakończenie mapa, która prezentuje wszystkie poznane dotąd gwiazdozbiory zimowe, ułatwi ona Wam nocne poszukiwania.

Tekst i zdjęcia Gracjana Kalicka

ZWYCIĘZCY KONKURSÓW TOEE

Foto. Tomasz Łój

Miło nam poinformować o zwycięzcach konkursów, które były ogłoszone w TOEE w okresie ferii zimowych. W konkursie fotograficzno-ornitologicznym „Ptaki przy karmniku” wyróżniona została praca Ilony Chołuj. W konkursie astronomicznym „Niebo krok po kroku – Wenus” zwycięzcą został Adam Betker. Zaś konkursie „Kryształowe płatki śniegu” nagrody otrzymują Adam Betker i Bernadetta Tomczyk.

Informacja dla zwycięzców – nagrody edukacyjne będzie można odebrać w TOEE w Zalesiu, po ponownym wznowieniu jego działalności. Prosimy o kontakt drogą mailową z sekretariatem TOEE.

Gratulujemy!

ZIMOWE GRZYBOBRANIE

Grzyby są cały rok, ale istnieją gatunki, które na wydawanie owocników wybrały sobie właśnie zimę. Szczególnie rzuca się w oczy trzęsak pomarańczowy, występujący na drewnie drzew liściastych, na zdjęciu na dębie. Do jego niecodziennego kształtu i barwy nawiązuje jego angielska nazwa Yellow Brain Fungi („grzyb żółty mózg”). Jego owocnik w młodości ma konsystencję twardej galarety, z czasem mięknie i rozpływa się, a podczas suszy wysycha. Trzęsak jest grzybem jadalnym, ale pozbawionym smaku i zapachu.

Na obumarłych krzewach bzu czarnego, na skraju lasu w Zalesiu, można zobaczyć teraz liczniej owocniki ucha bzowego, które kształtem, jak i konsystencją przypominają małżowinę uszną. Grzyb zwany jest też uchem judasza, co widnieje nawet w jego nazwie łacińskiej Auricularia auricula-judei , bo według przekazu Judasz powiesił się na gałęzi bzu czarnego. Grzyb posiada właściwości lecznicze, m.in. stymuluje odporność! Jest też ceniony w kuchni azjatyckiej jako krewny grzybka mun.

Tekst i zdjęcia Tadeusz Leśnik