LIPCOWE LIPKI

Kwitnące drzewo lipy (przy parkingu TOEE)
Trzmiel przy zbieraniu nektaru

Lipiec kojarzy się z pełnią lata, z kwitnieniem lipy, z brzękiem pszczół czy trzmieli zbierających nektar z jej żółtych pachnących kwiatów. Lipa daje nam nie tylko smaczny miód, herbatę na przeziębienie czy jasne i bardzo miękkie drewno, które upodobali sobie rzeźbiarze. To właśnie z lipowego drewna powstał słynny, odnowiony ostatnio, ołtarz Wita Stwosza w krakowskim Kościele Mariackim.

Kwiaty lipy

Drzewa też dają także cień oraz wytchnienie w czasie gorącego lata, co zachwalał już Jan Kochanowski we fraszce „Na lipę”

„Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie,

Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie

……ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie,

Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie.”

Lipy strzyżone przez przejazdy wozów tramwajowych
Lipy raczej lipki na torowisku tramwajowym

W tym roku lipy kwitną obficie, ale nie wszystkim dane jest wydać nasiona, bo te, które porastają np. torowiska tramwajowe w Szczecinie, są stale strzyżone przez przejeżdżające wozy tramwajowe, przybierając karłowaty i płożący pokrój.

Tekst i zdjęcia dr Tadeusz Leśnik