JAK ODRÓŻNIĆ MYSZOŁOWY OD JASTRZĘBI I ORŁÓW?

Myszołów (Buteo buteo) zwany też myszołowem zwyczajnym, jest najczęściej spotykanym w Europie i północnej Azjii ptakiem drapieżnym. Często jest widywany u nas, gdy z szeroko rozłożonymi skrzydłami o rozpiętości do 1,4 m majestatycznie krąży nad otwartymi terenami, lub gdy obserwuje swoje terytorium z wysokiego posterunku. Gatunek ten preferuje otwarte tereny łowieckie, zaś swoje gniazda zakłada w lasach lub na ich obrzeżach.

Myszołów zwyczajny ma różnorodne barwy upierzenia. Najczęściej średnio-brązowe, w zależności od regionu występowania, istnieje też grupa jasnych, a nawet białych myszołowów. Ptaki te nie są tak szybkimi myśliwymi jak jastrzębie, ale za to łatwo dostosowują się do różnych warunków – jeśli trzeba przez pewien czas żywią się: pasikonikami, chrząszczami, ślimakami, dżdżownicami, żabami, padalcami lub padliną. Ich krótkie palce z ostrymi szponami oraz nożycowaty dziób świetnie służą do chwytania niniejszych ofiar, nadają się również do polowania na węże i inne większe ofiary takie jak króliki, małe zające czy kuropatwy. Jednak najczęściej ich ofiarami są norniki i inne myszy, dzięki czemu myszołowy stały się pożyteczne dla człowieka i zyskały swoją nazwę.

Podczas lotu gatunek ten można pomylić z orłem. Istnieją jednak różnice – znakiem rozpoznawczym myszołowa jest charakterystyczny głos – wysokie „hije”.

Myszołowy z racji swojego ogromnego zakresu występowania posiadają aż 11 podgatunków, w tym myszołowa włochatego, który pochodzi ze Skandynawii, ale bywa w Polsce gościem, przylatując do nas na zimowisko. 

Tekst: Wojciech Buczek; zdjęcia: Adam Kotuła